„Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają,
podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca”.
Jezus przekazuje uczniom obraz pasterza, znany w Palestynie jako oczywisty dla nich. Pasterz to osoba z powołania, nie najemnik, który potrafi opuścić owce w trudnym położeniu. Ten obraz jest bardzo prosty do odczytania: Jezus Dobry Pasterz to przewodnik stada i wszyscy pełniący tę rolę, a Owczarnia i owce to Kościół i my wszyscy wierni należący do niego. Dziś w naszych czasach tę funkcję pasterską pełnią nie tylko papież, biskupi, kapłani, siostry zakonne, pełnią ją nauczyciele, wychowawcy, rodzice, dziadkowie i wszyscy, którzy odpowiadają za kształtowanie młodego pokolenia. Św. Jan Paweł II mówił o posłudze pasterskiej w wychowaniu dzieci i młodzieży, w przesłaniu skierowanym do rodziców: „Rodzice słowem i przykładem życia są pierwszymi katechetami swoich dzieci. Prawdziwość modlitwy wymaga prawdziwości życia. Świadectwo życia znajduje tutaj całą swą wartość”. Dlatego dziś tak ważna wychowawcza rola spoczywa na rodzicach, wychowawcach i na ich autentycznym świadectwie życia. Czy jestem dobrym pasterzem w owczarni powierzonej mi przez Jezusa, którą jest dom, małżeństwo, rodzina? Czy nie milczę i świadomie nie przyzwalam na zło i grzech w moim domu?! Czy sumiennie wypełniam powierzone mi obowiązki? Czy umiem dawać świadectwo chrześcijańskiego życia?!
„Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego”. Dobry Pasterz nie narzuca się, ale szanuje ludzką wolność, wybór i decyzję. Jeśli ktoś czyni dobro, zasługuję na nagrodę. Jeśli zaś czyni zło, to czeka go sankcja. Ale nawet w taki położeniu Jezus nie zostawia mnie samego, bo jako Dobry Pasterz zostawia 99 owiec w bezpiecznym miejscu i idzie szukać tej jednej, zagubionej owcy. Dlaczego?! Ponieważ każda owca – każdy człowiek w jego oczach jest ważny i wyjątkowy. W dobie kryzysu wartości i egoistycznej wizji świata, kiedy ludzie walczą ze sobą o pracę, o miejsce, o udział w teleturniejach na zasadzie wyeliminowania przeciwnika – wizja Jezusa, który walczy o każdego i każdą z nas, to coś naprawdę niespotykanego na skalę naszych czasów.
„I nastanie jedna owczarnia i jeden pasterz”. Prawdziwy Pasterz dąży zawsze do zgody, do jedności, do prawdziwego poszanowania każdego człowieka, jako owcy powierzonej swojej pieczy, bo spotkanie w Chrystusowej owczarni – w świątyni, posilanie się Bożym Słowem i Ciałem Chrystusa, to wszystko ma nas jednoczyć i łączyć; bo taki jest sens, cel i zamysł uczestnictwa w Eucharystii: łączy nas zawsze Jezus Dobry Pasterz i Chrystusowa Owczarnia, czyli Kościół.
W Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczynamy Dzień Modlitw o Powołania kapłańskie i zakonne.
Dziś naprawdę zaczyna powoli brakować kapłanów. Seminaria duchowne odnotowały w ciągu ostatniego roku o ponad 10% spadek liczby powołań do kapłaństwa, a na pierwszy rok zgłosiło się do nich aż o 25 % mniej kandydatów. Powodów jest wiele: tendencja do szybkich zmian, sekularyzacja /zeświecczenie/, sytuacje nagłaśniane przez media… Kapłaństwo, zakon to jest grupa podwyższonego ryzyka – bardzo łatwo wyjść na świecznik, ale można łatwo z niego spaść… Ta rzeczywistość powoduje, że ludzie młodzi, mający mniejszą odporność psychiczną, boją się podejmowania odpowiedzialnych decyzji na całe życie /brak dojrzałej decyzji i odpowiedzialności za swoje życie/. Dziś trzeba naprawdę duchowego wsparcia i modlitwy w intencji wszystkich kapłanów, zakonników i zakonnic oraz wszystkich powołanych do kapłaństwa i zakonu, aby byli prawdziwymi przewodnikami stada, aby sami potrafili wytrwać, aby innych podnosili z upadków i umacniali ich życie.
Sługa Boży – Prymas Stefan Wyszyński powiedział kiedyś bardzo mądre słowa na temat wartości: „Ludzie ratują wartość pieniądza, ale nie umieją ratować wartości życia, wartości rodziny!” Widzimy, co dzieje się na świecie, do czego to prowadzi, kiedy zostaną zatracone i odrzucone najważniejsze wartości chrześcijańskie. Dziś trzeba także dobrych małżeństw i rodzin, scalonych i nierozbitych, bo to małżeństwo i rodzina stają się prawdziwą kolebką powołań kapłańskich i zakonnych /jakie mamy rodziny, takich mamy kapłanów, zakonników i zakonnice/.
Papież Franciszek zapisał na Twitterze swoją myśl: „W rodzinie uczymy się szanować godność każdej osoby, zwłaszcza tej najsłabszej” .
Panie Dobry Pasterzu, ześlij mi łaskę kroczenia za Tobą, abym potrafił odrzucić pokusy łatwego i wygodnego życia. Umocnij w posłudze Dobrego Pasterza nas wszystkich abyśmy potrafili dawać młodemu pokoleniu przykład wiary. Prosimy Cię panie daj łaskę powołania tym, którzy ochotnie na nią odpowiedzą, a tym którzy wybrali tę drogę, daj łaskę wytrwania i gorliwej służby w twoim Kościele. Amen.