I Niedziela Adwentu – 1 grudnia 2024

  1. Dziś I Niedziela Miesiąca – Zmiana Tajemnic Różańcowych będzie po sumie. Składka na WSD w Przemyślu.
  2. Rozpoczęliśmy Adwent – czas oczekiwania na przyjście Pana Jezusa. Kolorem przewodnim w liturgii jest kolor fioletowy. Rozpoczyna się zarazem Nowy Rok Duszpasterski pod hasłem:Pielgrzymi nadziei”. Czas Adwentu pięknie symbolizuje nasza  dekoracja:
    Wieniec Adwentowy – 4 świece zapalane co niedzielę – to symbol oczekiwania 4000 lat na przyjście Jezusa;
    Roratka – zapalana świeca ozdobiona niebieską wstęgą – to symbol NMP – Pani Adwentu;
    – pusty żłóbek –
    nasze przygotowanie na przyjście Zbawiciela przez dobre uczynki.
  3. W okresie Adwentu przeżywamy Roraty – czyli Msze Św. wotywne ku czci NMP. Tegoroczne Roraty wraz „Gościem Niedzielnym” przeżywamy pod hasłem: „ Droga sercem malowana – RORATY 2024 ze Św. Wincentym a Paulo”. W tym tygodniu dnia Msze Św. Roratnie będą o godz. 17.00. Zapraszam do udziału w roratach dzieci komunijne i rocznicowe, młodzież,  kandydatów do bierzmowania, rodziców, wychowawców i starszych /dzieci przynoszą lampiony/. Zwracam się z gorącą prośbą do rodziców, aby umożliwili naszym dzieciom i młodzieży pełne uczestnictwo  w Roratach.
  4. Od dzisiejszej niedzieli, będziemy rozprowadzali w zakrystii opłatki na Święta Bożego Narodzenia. Dobrowolne ofiary są naszym podziękowaniem i wynagrodzeniem za posługę pana organisty Michała Jakubczyka i pana kościelnego Andrzeja Barana, który oficjalnie przejmie zakrystię od 1 stycznia 2025 roku /a w tym czasie jest na okresie próbnym/.
  5. W liturgii Kościoła wspominamy:
    – w poniedziałek, 3 grudnia br. – Św. Franciszka Ksawerego, kapłana;
    – w środę, 4 grudnia br. – Św. Barbary, dziewicy i męczennicy, patronki górników i hutników;
    – w piątek, 6 grudnia br. – Św. Mikołaja, biskupa Myry /odpust w Harcie, godz. 11.00/;
    – w sobotę, 7 grudnia br. – Św. Ambrożego, bpa i doktora Kościoła;
    – w niedzielę, 8 grudnia br. – Uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP – Odpust Parafialny.
    Wszystkim jubilatom i solenizantom tygodnia składamy najlepsze życzenia.
  6. We wtorek Koronkę do 7 Boleści MB prowadzi Róża II,  a w środę Nowenna do MB Nieustającej Pomocy /początek o godz. 16.45/.
  7. W czwartek, 5 grudnia br., po Mszy Św. ok. 17.45, zapraszamy tradycyjnie na spotkanie ze świętym Mikołajem w kościele /zapraszamy dzieci, rodziców, oraz scholę parafialną i ministrantów; listy do św. Mikołaja można przynosić dzień wcześniej do zakrystii/.
  8. W tym tygodniu przypada I czwartek, I piątek i I sobota miesiąca. W I czwartek miesiąca spowiedź od
    godz. 16.00 /nie będzie Adoracji, zapraszamy kl. IV i V/. Spowiedź chorych w I piątek miesiąca będzie od godz. 9.00. po południu od 16.00 wystawienie i Adoracja Najśw. Sakramentu; od 16.00 spowiedź /zapraszamy kl. VI, VII i VIII/.
  9. Od piątku, 6 grudnia br., rozpoczynamy TRIDUUM przed UROCZYSTOŚCIĄ NIEPOKALANEGO POCZĘCIA NMP. Triduum poprowadzi prałat Adam PIETRUCHA – emerytowany proboszcz parafii pw. Św. Piotra i Pawła w Borku Starym. .
  10. W niedzielę, 8 grudnia br. przeżywamy w naszej parafii Uroczystości Odpustowe ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP. Msze Św. będą odprawiane:
    – o godz. 8.00 – Msza Św. z homilią dla wszystkich;
    – o godz. 11.00 – Uroczysta Suma Odpustowa, po niej Wystawienie Najśw. Sakramentu – Litania Loretańska, Hymn „TE DEUM” i Błogosławieństwo /zapraszamy dzieci ze SP, młodzież, i starszych do wspólnego uczestnictwa/;
    – o godz.16.00 – Msza Św. z homilią dla wszystkich,
    poświęcenie i rozdanie medalików dzieciom
    III, przygotowujących się do I Komunii Św. /zapraszamy dzieci, rodziców i rodziny/.
  11. Dziękujemy osobom za posprzątanie świątyni: Jadwiga Gosztyła, Maria Zabój, Bogusława Bielec, Katarzyna Woźniak, Katarzyna Potoczna /drugie sprzątanie w poniedziałek, o godz. 8.30. /.
    O posprzątanie świątyni prosimy: Anna Kociełko, Magdalena Kic, Władysława Krupa, Elżbieta Krupa, Dorota Czopor /w sobotę, na godz. 10. 15/.
  12. Dziękuję paniom: Danucie Kusińskiej i Grażynie Czeleń za wykonanie przepięknej dekoracji adwentowej, dziękuję panu Adamowi Skotnickiemu za zamontowanie monitoringu, podłączenie dwóch kamer przy kościele i w kierunku cmentarza; panu Stanisławowi Szpiechowi za zamontowanie szybki w drzwiach na plebanii. Bóg zapłać!
  13. Składka z ostatniej niedzieli miesiąca – na potrzeby parafii, wyniosła 2650 zł. Bóg zapłać!
  14. Ofiary na kwiaty do Tronu Matki Bożej na Uroczystość Odpustową złożyli: Róża MB Różańcowej, Róża Nawiedzenia Św. Elżbiety, Cztery Róże 7 Boleści MB, Róża NMP z Lourdes, Róża Św. Floriana, Róża MB Częstochowskiej – Królowej Polski, Róża Św. Józefa, Róża Niepokalanego Poczęcia NMP, Róża Św. Bernadetty, Róża MB Fatimskiej , Róża MB Nieustającej Pomocy i dwie ofiary anonimowe. Łącznie zebrano 1200 zł /jeżeli coś zostanie, to będzie już na dekorację świąteczną/.
  15. Ofiary na potrzeby kościoła złożyli:
    na remont kościoła:
    – Jan CUPAK – 200 zł;
    – Józef, Maria ZAWADZCCY – 200 zł;
    – Alicja WAWCZAK – 300 zł;
    na cmentarz:
    – Jan CUPAK – 100 zł.
    Serdeczne Bóg zapłać wszystkim ofiarodawcom!
  16. Spotkania formacyjne:
    – we wtorek – spotkanie rodziców dzieci kl. III, przygotowujących się do I Komunii Św.;
    – W piątek – spotkanie formacyjne kl. VI – VIII.
  17. Za tydzień, 8 grudnia br., zbiórka do puszek będzie przeznaczona na pomoc Kościołom na Wschodzie.

List Pasterski Metropolity Przemyskiego na Adwent 2024

Przemyśl, 1 grudnia 2024 r.

Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję[1]

Tradycyjnie, pierwszą niedzielą Adwentu, rozpoczynamy nowy rok duszpasterski w Kościele katolickim w Polsce. Tym razem będziemy go przeżywać pod hasłem Pielgrzymi nadziei – identycznym, jak ogłoszony przez papieża Franciszka Rok Jubileuszowy 2025, który zostanie zainaugurowany w Stolicy Apostolskiej poprzez otwarcie Drzwi Świętych w Bazylice Świętego Piotra 24 grudnia br. Zakończenie Roku Jubileuszowego zostało zaplanowane na 6 stycznia 2026 r. W pozostałych diecezjach, także w Archidiecezji Przemyskiej, rozpoczęcie Roku Jubileuszowego będzie miało miejsce w Bazylice Archikatedralnej w Przemyślu, w niedzielę, 29 grudnia 2024 r., o godz. 11.30. Już dzisiaj zapraszam na tę uroczystość delegacje z parafii.

Hasło Roku Jubileuszowego – Pielgrzymi nadziei – wpisuje się w atmosferę czasów obecnego świata. Trudno oprzeć się przekonaniu, że wielu współczesnych ludzi doświadcza poczucia lęku wobec niekończących się dramatów, prowadzących do beznadziei życia. Konflikty militarne i polityczne, problemy ekonomiczno-gospodarcze, ludzkie cierpienia, niesprawiedliwość społeczna, skandale obyczajowe i kryzys moralności, zdają się uniemożliwiać patrzenie w przyszłość z ufnością i optymizmem. Bywa, że wobec pojawiających się trudności w życiu osobistym, społecznym, narodowym, ogólnoludzkim czy kościelnym, ulegamy pokusie zniechęcenia, apatii, niekiedy rozpaczy. Nie mamy już ochoty zmieniać siebie czy naprawiać nasze wspólnoty – wolimy poddać się marazmowi, konsumpcjonizmowi i rozrywce, zamykając się w wirtualnych bańkach mediów społecznościowych lub uciekając w hedonizm i nałogi.

W takich oto czasach i okolicznościach, Chrystus w swoim Kościele nieustannie przypomina nam, że jesteśmy ludźmi odkupionymi i możemy nazywać się dziećmi Bożymi[2]. Naszym powołaniem nie jest bycie biernymi obserwatorami otaczającej nas rzeczywistości, widzami i arbitrami, oceniającymi życie innych, często krytykując, nierzadko obmawiając, a niekiedy działając z premedytacją na ich szkodę. Dla człowieka wierzącego codzienne życie jest nacechowane nadzieją i nie ma w nim miejsca na wygodną stagnację, beznadzieję i rozpacz czy egzystencjalny defetyzm.

Papież Franciszek, w bulli zapowiadającej Rok Jubileuszowy, napisał: Wszyscy mają nadzieję. Nadzieja jest obecna w sercu każdego człowieka jako pragnienie i oczekiwanie dobra, nawet jeśli nie wie, co przyniesie ze sobą jutro. Nieprzewidywalność przyszłości rodzi jednak niekiedy sprzeczne uczucia: od ufności do lęku, od pogody ducha do zniechęcenia, od pewności do zwątpienia. Często spotykamy osoby zniechęcone, które patrzą w przyszłość ze sceptycyzmem i pesymizmem, jakby nic nie mogło dać im szczęścia. Oby Jubileusz był dla wszystkich okazją do ożywienia nadziei[3].

Nadzieja nie jest przekłamywaniem rzeczywistości i brakiem realnej oceny świata, ale odważną próbą jej zrozumienia oraz pełną optymizmu determinacją, aby życie własne i innych uczynić lepszym. Staramy się to czynić przestrzegając Bożych przykazań, przebaczając, podejmując czyny miłości bliźniego, a przy tym ufając całkowicie Bożej Opatrzności.

Skąd czerpać nadzieję? Gdzie znaleźć jej źródło?

Z całą pewnością źródłem nadziei jest wiara w to, że Bóg nie pozostawia świata, ani żadnej osoby ludzkiej samej sobie. On jest i żyje! Nie ma dla Niego nieważnego człowieka, niezależnie od tego, jak go postrzegają, oceniają czy klasyfikują inni. Bóg żyje pośród nas, zaprasza do tego, byśmy odkrywali jego obecność, choćby w tajemnicy Eucharystii, trwając w ciszy przed Najświętszym Sakramentem. Chciejmy tego doświadczać, a tym samym bardziej rozmiłowywać się w Bogu. Duszpasterzy proszę, aby umożliwiali wiernym trwanie przed Jezusem Eucharystycznym, organizując w życiu parafialnym godziny adoracyjne.

Nie bez znaczenia dla poszukiwania źródeł nadziei pozostaje przesłanie o miłosierdziu i przebaczeniu Boga, skonkretyzowane w sakramencie pokuty i z możliwością zyskania odpustu zupełnego, obficie udzielanego pod ściśle określonymi przez Kościół warunkami. Pamiętajmy, że Pan Bóg nigdy nie zwątpił w człowieka i zawsze daje mu szansę na nawrócenie: Dobry jest Pan i łaskawy, dlatego wskazuje drogę grzesznikom[4].

Wielką pomocą w zyskaniu łask jubileuszowych w Archidiecezji Przemyskiej będzie korzystanie z ustanowionych trzydziestu trzech świątyń jubileuszowych. Odwiedzając je i modląc się w nich będzie można zyskać odpust zupełny. Będzie można czynić to także w ramach zorganizowanych grup pielgrzymkowych, które są obrazem Kościoła wędrującego w nadziei do Boga. Łaski odpustu możemy także doświadczyć poprzez uczynki miłosierdzia i czyny pokutne. Z jubileuszowymi warunkami odpustu będzie można zapoznać się korzystając z broszury kolędowej, którą Wasi duszpasterze będą Wam ofiarowywać podczas wizyty duszpasterskiej. Kapłanów proszę, aby ofiarnie i ochoczo pełnili posługę jednania ludzi z Bogiem w sakramencie pokuty oraz często pouczali wiernych o warunkach i możliwości zyskania odpustu. Proszę również duszpasterzy, aby organizowali parafialne pielgrzymowanie, piesze lub autokarowe, do wybranych kościołów jubileuszowych, aby uwzględnić postulat pielgrzymowania nadziei oraz wykorzystać tę formę duszpasterstwa do formowania ludzkich serc i sumień. Postarajmy się, aby w tych pielgrzymkach brały również udział dzieci i młodzież. Już teraz zaplanujmy i zachęcajmy innych do udziału w Przemyskiej Pieszej Pielgrzymce na Jasną Górę.

Kolejne źródło nadziei dostrzegamy w Słowie Bożym. Bóg nie zamilknął w naszej dziejowej pielgrzymce wiary, lecz powierza swe zamiary swoim czcicielom i objawia im swoje przymierze[5]. Pan Bóg próbuje dotrzeć do nas w swoim Słowie, kiedy oddajemy się uważnemu słuchaniu, czytaniu i medytowaniu słów Biblii. Niezwykle ważną rolę i pomoc w ukazywaniu wartości Pisma Świętego i wynikającej z niego nadziei pełni w Archidiecezji Przemyskiej Dzieło Biblijne im. Św. Jana Pawła II oraz powstające dzięki niemu kręgi biblijne. Czujmy się zaproszeni, aby samemu sięgać po Pismo Święte oraz wartościowe biblijne komentarze i medytacje, których nie brakuje na księgarskich półkach, na łamach czasopism katolickich, na antenie naszego Radia FARA czy w Internecie. Wołajmy pokornie słowami dzisiejszego psalmu: Daj mi poznać Twoje drogi, Panie, naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami[6]. Szukajmy nadziei i pociechy w Piśmie Świętym!

Nadzieję, a właściwie jej konkretne „ślady”, dostrzegamy poprzez ważne wydarzenia wiary, stanowiące znaki czasu i „mowę Boga”. Warto tu wspomnieć choćby o beatyfikacji Rodziny Ulmów czy diecezjalnej i parafialnej peregrynacji obrazu Najświętszego Serca Jezusa. Pan Bóg wyraźnie wskazał przez akt beatyfikacyjny, że nadzieja rodzi się i promieniuje przez rodzinę, a to co, z pozoru przegrane (tragiczna śmierć Ulmów), w perspektywie życia wiecznego ostatecznie tryumfuje i przynosi błogosławiony plon. Powracajmy myślą do tego wydarzenia, jak i do rodzinnych przeżyć związanych z przyjmowaniem w naszych domach wizerunku Jezusa z Jego Sercem gorejącym miłością.

Drodzy Diecezjanie!

W Bogu pokładamy nadzieję, gdyż On jest jej źródłem. Niemniej dobroć drugiego człowieka również staje się „zwiastunem” nadziei, tak bardzo potrzebnej w czasie, kiedy wielu ludzi zamyka się we własnych troskach czy kłopotach. Uczynki miłosierdzia co do duszy i ciała to konkretna pomoc, która niesie nadzieję potrzebującym. Odwiedzenie kogoś samotnego lub chorego daje mu nadzieję, że nie jest sam. Podzielenie się dobrami materialnymi, których mamy pod dostatkiem, sprawia innym radość i poprawia ich status życiowy. Nadto, pozwala wierzyć i mieć nadzieję, że istnieją ludzie, którzy nie są bezdusznymi egocentrykami i chłodnymi pragmatykami, ale wrażliwymi chrześcijanami, przez życzliwość których, objawia się miłujące spojrzenie i gest Zbawiciela.

Jakże ważną w tym czasie jest troska o zgodę i pojednanie w naszych rodzinach, sąsiedztwach i wspólnotach! Rok Jubileuszowy w swojej istocie zakłada darowanie kar, win, długów oraz aktywne dążenie do zgody i pojednania. Wykorzystajmy spotkania rodzinne, nadchodzące święta i inne nadarzające się okoliczności, aby odzyskać spokój serca, zmącony długotrwałymi nieraz konfliktami.

W nowym roku duszpasterskim i rozpoczynającym się niebawem Roku Jubileuszowym, stoi przed nami naglące zadanie mnożenia czynów miłości, które będą niosły nadzieję innym. Każdy, nawet drobny, gest życzliwości i dobroci urzeczywistnia i zakorzenia się jako źródło nadziei wśród tych, którzy niejednokrotnie rozpaczliwie jej potrzebują i o nią wołają. Zachęcam Was wszystkich do włączania się w zorganizowane i spontaniczne akcje charytatywne. Rozejrzyjmy się wokół siebie i zechciejmy dostrzec bliźniego w potrzebie, a następnie okażmy mu niezbędną pomoc, rozbudzając w nim tym samym nadzieję do życia i dając świadectwo ludzkiej dobroci. Zadbajmy o Parafialne Zespoły Charytatywne i Szkolne Koła Caritas.

Na koniec naszych rozważań, ponownie wsłuchujmy się w dzisiejszą zachętę św. Pawła: Bracia: Pan niech pomnoży was liczebnie i niech spotęguje miłość waszą nawzajem do siebie i do wszystkich, jaką i my mamy dla was; aby serca wasze utwierdzone zostały w nienagannej świętości wobec Boga, ojca naszego, na przyjście Pana naszego, Jezusa, wraz ze wszystkimi Jego świętymi[7].

Na czas Adwentu oraz przeżywanego z wiarą i nadzieją świętego czasu Jubileuszu,
z serca wszystkim błogosławię.

✠ Adam Szal
Arcybiskup Metropolita Przemyski

[1] Por. Ps 25,5.

[2] Por. 1 J 3,1-2.

[3] Spes non confundit, 1.

[4] Por. Ps 25,8.

[5] Por. Ps 25,9.

[6] Por. Ps 25,4.

[7] 1 Tes 3,12-13.

Homilia na środę, 27 listopada 2024 r.

„Podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa”. „dlaczego tak się dzieje na naszych oczach?!”,
Zanim nadejdzie Dzień Pański, nastąpi prześladowanie uczniów Chrystusa. Wykluczenie z synagogi, wtrącanie do więzienia, sądzenie przez władców, wrogość ze strony najbliższych, nienawiść z powodu imienia Jezusa – to bardzo przejmujące obrazy. Wiele razy spotykamy w Ewangeliach zapowiedź przeciwstawienia się świata Jezusowi i Jego uczniom. Co czujemy, kiedy słyszymy słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii? Możemy być trochę zawiedzeni i oszukani, ale Jezus nie obiecywał nam – jako Jego uczniom łatwego, i przyjemnego życia! bo odpowiedź jest na kartach Biblii…
Jezus zapowiedział, że będą prześladowania, więc nie dziwmy się, że chrześcijaństwo jest najbardziej prześladowaną i zwalczaną religią na świecie…200 mln chrześcijan jest prześladowanych…takie liczby przedstawiane są w statystykach…ale ile jest milczących, nieznanych, anonimowych męczenników którzy cierpią i umierają za wiarę każdego dnia – i nikt o tym nie wie?!
Jezus stawia sprawę jasno…Chcesz iść za Mną? Nie spodziewaj się luksusów…nie spodziewaj się karty rabatowej we wszystkich sklepach na świecie…nie spodziewaj się darmowych drinków i promocji na paliwo. Chcesz iść za Mną…bądź gotowy na prześladowania…
Moja nauka nie jest ani popularna…ani atrakcyjna dla tych, którzy żyją naukami „tego świata”. Zatem dobrze się zastanów…chcesz być fajny?
czy chcesz być Moim uczniem?!
Jeżeli chcesz być fajny…trudno będzie Ci pogodzić to z pójściem na cały świat i głoszeniem Dobrej Nowiny. Te dwie sprawy są tak różne od siebie jak dzień i noc…jak lato i zima…Co zatem wybierasz? Spokojne życie? Czy prześladowania…? I nie chodzi przecież
o to, by od razu umierać za wiarę, o bo o tym mówi kolejny fragment:
Nawet wśród najbliższej rodziny, przyjaciół i znajomych można być nie zrozumianym z powodu wierności Jezusowi i Jego po Ewangelii, można być odtrąconym, wyśmianym i poniżanym, można być nawet wydanym. Wyśmianie w pracy, w sąsiedztwie lub w szkole…Wytykanie palcami przez rodzinę…
Odsunięcie się przyjaciół…Pomijanie w awansach, niesprawiedliwe ocenianie…Programy ośmieszające chrześcijaństwo…Wolność Artystyczna czy raczej profanacja świętości w imię sztuki…Różnej maści marsze „tolerancji”… Racjonalista- czyli człowiek kierujący się zdrowym rozsądkiem i rozumem powie: po co komu taka religia i taka wiara, jak z jej powodu można być odtrąconym, poniżanym i traktowanym niesprawiedliwie przez innych?
Można zachować Boga w sercu, w kąciku się pomodlić i nie wychylać się, żeby nie stracić pracy, przyjaciół i dobrych kontaktów z rodziną? Jezus mówi: nie możecie służyć Bogu i Mamonie! Czy to nie jest obłuda
i hipokryzja?! Czy to nie jest brak lojalności wobec samego Jezusa, który dla nas był prześladowany, umęczony i oddał za nas życie, bo tak bardzo kochał wszystkich ludzi i nie chciał, aby ludzie byli pozbawieni łaski zbawienia i życia wiecznego! Jezus mówi na zakończenie dzisiejszej Ewangelii: „Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”.
Jeśli jesteśmy wierni wobec Syna Człowieczego, to  nie możemy być obojętnymi! Albo przyjmujemy Go z wielką wiarą, albo odrzucamy z  wielką niechęcią i nienawiścią. Takie reakcje ludzi zdarzały się już w czasie ziemskiej Misji Pana. Wielokrotnie pojawiały się w historii. Nie są obce także naszej współczesności. Chrześcijanin nie powinien się użalać nad swoją trudną sytuacją, „przygotowywać wcześniej swojej obrony”, ale zaufać Bogu i pokładać pełną nadzieję w Panu,  pozostać wierny do końca. Swoje życie wieczne ocali dzięki wytrwałości w dawaniu świadectwa.
Panie Jezu, nie jest nam łatwo przeciwstawić się niezasłużonemu sprzeciwowi ze strony świata. Patrząc na Twoją cierpliwość wobec niesprawiedliwości, jakich doznałeś, chcę razem z Tobą dźwigać krzyż cierpienia. Amen.

Homilia  na Uroczystość  Chrystusa  Króla

Dzisiejsza Ewangelia ukazuje nam niezwykły dialog… Dialog Jezusa i Poncjusza Piłata… Dialog Syna Bożego Namiestnika Imperium Rzymskiego…Spotkanie religii i polityki…Czyli zderzenie dwóch zupełnie innych wręcz skrajnych światów. Jezus jest jawnie oskarżony o uzurpowanie władzy. Dlatego Piłat pyta Go:  Czy Ty jesteś Królem żydowskim? To pytanie ma rozwiać wątpliwości; czy Jego deklaracja zagraża Rzymowi, czy może jest to tylko „marzenie szaleńca”.
Jezus odpowiada pytaniem retorycznym:  Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie? 
Czy to pytanie zadajesz sam od siebie? Czy może inni powiedzieli ci, że ja mówiłem, że jestem Królem…To twoja myśl czy powtarzasz to, co mówią inni…powtarzasz plotki…albo zdanie tzw. „opinii publicznej”
Czy TY chcesz naprawdę wiedzieć czy jestem królem? Czy chcesz tylko zweryfikować krążące informacje?
 Piłat odparł: Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Coś uczynił? Piłat z całą pewnością nie jest Żydem…Nie rozumie więc, o co stawka tak naprawdę się toczy…Nie rozumie, że dla Żydów – Król =Mesjasz to inaczej Wybawca czyli  Wyzwoliciel…
Stąd ta jego reakcja…Czy ja jestem Żydem? Nie jestem…i nie rozumiem tych waszych spraw…Zdaniem żydowskich kapłanów zasługujesz na śmierć, ale oni nie mogą Cię zabić…Bo Prawo Rzymskie tego zabrania…Dlatego to ja mam wydać wyrok… Więc wyjaśnij o co chodzi…
Odpowiedział Jezus: Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom.
Jezus zatem przyznaje – Jestem Królem, ale moje Królestwo nie jest stąd, czyli nie powinno być rozumiane jako ustrój polityczny…jako system…To nie jest monarchia konstytucyjna…Tam nie działają takie mechanizmy jak dyplomacja…Bo gdyby to było królestwo z tego świata…ziemskie państwo, to u twoich bram czekałoby już moje wojsko…Uwięzienie mnie, postawienie przed sądem wywołałoby polityczną burzę, kryzys dyplomatyczny…z całą pewnością zakończyłoby się to rozlewem krwi…Więc Moje Królestwo nie jest stąd…Dlatego stoję przed tobą…jako skazaniec, jak pospolity przestępca…Chociaż jestem Królem, a moje Królestwo nie jest z tego świata…
 A więc jesteś królem? Piłat raz jeszcze pyta, jakby chciał się upewnić. czy dobrze usłyszał…A Jezus potwierdza: Tak…Jestem Królem, a potem wygłasza mowę dotyczącą prawdy:  Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu. Każdy, kto słucha Słów Jezusa…
Kto Nimi żyje…Jest człowiekiem, który żyje prawdziwie, który zna prawdę…Człowiek, który mówi, że zna Słowo Boże, ale jednocześnie
Nim nie żyje…jest sam w sobie zakłamany…Każdy, kto szuka innych środków do osiągnięcia celów niż te, których naucza Jezus nie żyje w prawdzie.Piłat cynicznie pyta; Cóż to jest Prawda?! Piłat pytający Jezusa jest przedstawicielem władzy, którą sprawuje w okupowanym kraju w imieniu Cesarza, jest politykiem…który widzi różne scenariusze…
Widzi scenariusz skazania i uwolnienia Jezusa widzi konsekwencje…każdej decyzji…zatem ostatecznie dorabia prawdę do ideologii…Tak, żeby jemu samemu pasowało…
Dziś również toczą się „procesy Jezusa” i z jednej strony jest to jawna walka z Kościołem, który chce się opiłować i sprowadzić do kruchty,
do działań Caritasu na rzecz chrześcijan chce się „zamknąć w zakrystii”, niszcząc życie moralne chrześcijan i uważając, że Kościół nie ma prawa zwracać uwagi, kiedy są łamane przykazania, kiedy niszczy się zasady ochrony ludzkiego życia od poczęcia do naturalnej śmierci…A z drugiej strony, naszymi niewłaściwymi wyborami, w imię obrony „własnej, prywatnej prawdy” kiedy waśnie spory, kłótnie, procesy sądowe o byle głupstwo, nadużywanie alkoholu, zdrady małżeńskie, przemoc w domu i rodzinie ciągłe spory, kłótnie, awantury powodują, że skazujemy naszych bliźnich. na wyśmianie, na pogardę, na poniżenie, na wykluczenie,
Tak naprawdę  jesteśmy podobni do Piłata i tłumu żydowskiego z Ewangelii, bo świadomie, czy podświadomie – ale jednak – skazujemy Jezusa na śmierć! Jezus to potwierdza w innym fragmencie Ewangelii: cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, Mnieście uczynili…
Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata ma być radością i spełnieniem dla każdego, kto czci Chrystusa jako Pana, uznaje Jego boską władzę. Kto rozumie, że jest On Królem łagodnym i pokornym, że Jego jarzmo jest łatwe do niesienia, a ciężar lekki. Jego królestwo nie jest z tego świata, a jego słudzy nie posługują się przemocą dla utrzymania się przy władzy. Jego królestwo nie ma żadnych atrybutów ziemskich, o których utrzymanie warto się spierać albo walczyć. Wchodzi się do niego dzięki wierze, trwa się w nim przez nadzieję, a zamieszkuje się tam dzięki miłości. Im więcej pokory, prostoty, wewnętrznej czystości, wytrwałej nadziei i mocnej miłości ktoś posiada, tym łatwiej mu wejść przez ciasną bramę królestwa. Prośmy gorąco, abyśmy pragnęli takiego Królestwa, aby Jezus był naszym rzeczywistym Panem, Zbawicielem i Władcą  i abyśmy starając się żyć według Jego prawa i Nauki, nieustannie proklamowali Jego królestwo:
Panie Jezu, Królu Wszechświata, bądź Panem także mojego serca. Pragnę oddać całe moje życie we władnie Twojej boskiej miłości. KRÓLUJ NAM CHRYSTE – ZAWSZE I WSZĘDZIE. Amen.

Homilia na środę, 20 listopada 2024 r.

„Każdemu, kto ma, będzie dodane; a temu, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma”.
Dziś w Ewangelii wsłuchujemy się w przypowieść o minach…w Ewangelii spotykamy się z przypowieścią o talentach, której sens jest podobny…ale pora wyjaśnić o co konkretnie chodzi…
Pewien człowiek szlachetnego rodu – a więc arystokrata, szlachcic…wybiera się w podróż, aby uzyskać godność królewską…czyli mówiąc kolokwialnie „jedzie po koronę”. Znamy takie obrazki także z historii Polski. Kiedy jakaś dynastia wygasała, potrzebny był król z innej dynastii, który zasiadłby na tronie, by zachować ciągłość władzy…
Jedna mina w czasach Nowego Testamentu to sto denarów, czyli płaca za sto dniówek roboczych. Każdy ze sług otrzymuje tyle samo, ale każdy z nich postępuje inaczej, zgodnie ze swoją zaradnością. Dwaj pierwsi, umieli pomnożyć zysk. Pierwszy sługa jedną minę pomnaża razy dziesięć…drugi – razy pięć…Pan w nagrodę daje im tyle miast, ile min zarobili…Powtarza się jedno zdanie: Dobrze, sługo dobry; ponieważ w drobnej rzeczy okazałeś się wierny, sprawuj władzę nad…x miastami…”Otrzymują od pana pochwałę, ponieważ byli pracowici i przedsiębiorczy. Potrafili wykorzystać czas i powierzony sobie kapitał.
Jest i trzeci sługa, który nie pomnaża majątku…ale  zakopał w ziemi – w pewnym stopniu – marnotrawi go – zgodnie z zasadą: kto się nie rozwija, ten się cofa! Okazał się bierny i leniwy. Nie zrobił nic, żeby pomnożyć kapitał swego pana, przez co naraził go na stratę.
Przyznamy, że taka postawa jest naganna. Ale czy my nie mamy w sobie coś ze złego sługi? Przede wszystkim miał subiektywny obraz swego pana, uważał go za złego, surowego, po prostu bał się go. Dlatego postanowił schować pieniądze i zawinął je w chustkę, żeby nie stracić. Nie zrozumiał, że pan liczył na jego pomysłowość, kreatywność i chciał, aby je pomnożył a przez to sam się rozwinął. A przecież mógłby zostać przez pana docenionym i nagrodzonym.
Sens tej przypowieści spróbujmy odnieść do Chrystusa i Królestwa Bożego, które On głosi. Wszyscy otrzymujemy od Boga wystarczająco dużo łask, aby przez współpracę z nimi powiększać skarbiec Królestwa. Naszym zadaniem jest pomnażanie otrzymanych darów…Byłeś dobry w czymś małym – sprawdziłeś się –  możesz dostać większą odpowiedzialność. To mocno wpisuje się w nasze życie…
Często chcielibyśmy coś więcej…mieć większą władzę, może większą wiedzę, większy talent muzyczny, a przez to więcej obowiązków, itp… Jeśli uda nam się wykazać…wtedy i będziemy zdolni do większych rzeczy…Jeżeli ktoś nie potrafi być uczciwy względem rodziny, przyjaciół…to nie będzie uczciwym pracownikiem… nie będzie uczciwym pracodawcą, dyrektorem, posłem, prezesem, ministrem…a co dalej za tym idzie…będzie okłamywać innych ludzi, jeżeli będzie kiedyś zajmować wysokie stanowisko. Jeżeli ktoś jest uczciwy w małych rzeczach…poradzi sobie z wielkimi rzeczami…zachowa uczciwość, twarz, nie da sobie przetrącić moralnego kręgosłupa…To jest kwintesencja zdania: byłeś wierny w małej sprawie, w nagrodę dostaniesz dostęp do spraw wielkich.
Może i my dary Dobrego Boga traktujemy lekceważąco? Może wydaje nam się, że zasługujemy na więcej…albo nie na takie, jak otrzymaliśmy? I nie robimy nic aby rozwijać swoje zdolności…aby pomnażać talenty…Zróbmy wszystko aby zachować tę właściwą postawę… wierności swemu Panu i pomnażania jego darów, a wtedy będziemy tymi którzy rozwijają i pomnażają jego Królestwo na ziemi.
Pojawia się też na zakończenie Ewangelii kwestia buntowników, tych, którzy nie chcieli, aby powracający pan jako król rządził nimi: „Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach”.
I to niech będzie przestrogą dla wszystkich…dla każdego z nas… Bo tylko Bóg jest Królem, tylko On jest Panem…nikt na ziemi nie może zająć  Jego miejsca…To nie my jesteśmy królami…to nie my panujemy…Tylko On…

Panie Jezu, nie chcę okazać się sługą leniwym, takim, który ze strachu zaniedbuje to, co od Ciebie otrzymał. Słuchając Twego słowa, chcę codziennie podejmować się trudu współpracy z Twoją łaską. Pobłogosław mój wysiłek. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.

Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata – 24 listopada 2024

  1. Dziś Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata, która oficjalnie kończy rok liturgiczny. Jest to patronalne święto Akcji Katolickiej – polecamy w modlitwie wszystkich członków POAK.
  2. Składka dzisiejsza przeznaczona jest na potrzeby naszej parafii.
  3. Modlitwę Różańcową prowadzi Akcja Katolicka, a za tydzień Róża MB Fatimskiej.
  4. W tym tygodniu Msze Św. będą odprawiane o 17.00, w sobotę o godz. 8.00.
  5. We wtorek Koronkę do 7 Boleści Matki Bożej prowadzi Róża I, a w środę zapraszamy na Nowennę do MB Nieustającej Pomocy /początek o godz. 17.00/.
  6. W tym tygodniu w liturgii Kościoła wspominamy:
    – w poniedziałek, 25 listopada br. – Św. Katarzyny Aleksandryjskiej, dziewicy i męczennicy, patronki kolejarzy /w naszym dekanacie odpust w parafii Wesoła, o godz.11.00/;
    w sobotę, 30 listopada br. – Święto Św. Andrzeja Apostoła.
    Wszystkim jubilatom i solenizantom tygodnia składamy najlepsze życzenia.
  7. Dziękujemy osobom, które sprzątały naszą świątynię:
    Teresa Gromala, Alicja, Roman Wawczak, Danuta Szpiech, Barbara Bieńko /drugie sprzątanie w poniedziałek, o godz.9.00 /.
    O posprzątanie świątyni prosimy: Jadwiga Gosztyła, Maria Zabój, Bogusława Bielec, Katarzyna Woźniak, Katarzyna Potoczna /sprzątanie w sobotę od godz. 8.30/.
  8. Dziękuję panu Adamowi Skotnickiemu za zamontowanie monitoringu przy kościele i w kierunku cmentarza, Dziękuję paniom: Grażynie Czeleń, Elżbiecie Baran, Elżbiecie Pyra, Zofii Potoczny i Elżbiecie Gierula za przygotowanie obiadu imieninowego dla księży naszego dekanatu.
  9. Ofiary na potrzeby kościoła i parafii złożyli:
    na remont kościoła:
    – Lesław GIERULA – 200 zł.
    Serdeczne Bóg zapłać wszystkim ofiarodawcom!
  10. Z racji Uroczystości Odpustowej Niepokalanego Poczęcia NMP ofiary na kwiaty do Tronu Matki Bożej złożyły do tej pory Cztery Róże 7 Boleści MB, Róża Nawiedzenia Św. Elżbiety, Róża NMP z Lourdes, Róża MB Różańcowej razem, kwota w wysokości 430 zł. Bardzo proszę wszystkich chętnych darczyńców oraz członków Róż Żywego Różańca o składanie dobrowolnych ofiar. Za zrozumienie, życzliwość i ofiarność wszystkim dziękujemy:  Bóg zapłać!
  11. Za tydzień, I niedziela Adwentu – rozpoczyna się nowy rok liturgiczny. Jest to zarazem I Niedziela miesiąca grudnia – Niedziela Adoracyjna – zmiana tajemnic różańcowych po sumie. Składka przeznaczona na WSD w Przemyślu.
  12. W następnym tygodniu będziemy rozprowadzali w zakrystii opłatki na Święta Bożego Narodzenia. Ofiary będą wynagrodzeniem za posługę pana organisty Michała Jakubczyka i pana kościelnego Andrzeja Barana, który oficjalnie przejmie zakrystię od 1 stycznia 2025 roku /a w tym czasie jest na okresie próbnym/.