List Pasterski Metropolity Przemyskiego na Adwent 2022

Wierzę w Kościół Chrystusowy

Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię[1]. To zapraszające wołanie Chrystusa jest streszczeniem postawy Stwórcy, który po grzechu pierworodnym, pragnie odbudować wspólnotę między Sobą a ludźmi. W czasach Starego Testamentu, wołanie to było wielokrotnie przypominane przez patriarchów i proroków, wzywających zawsze do nawrócenia, które jest istotnym etapem powrotu do jedności z Bogiem.

W Bożym planie zbawienia specjalną misję w tym względzie spełnił Syn Boży, stając się Człowiekiem podobnym do nas we wszystkim, oprócz grzechu. Kontynuując ideę tworzenia świętego zgromadzenia, utworzył Kościół, czyli „Święte zwołanie”. Sobór Watykański II, pochylając się nad tajemnicą Kościoła, sięgnął do wielu biblijnych obrazów, mówiąc o Ludzie Bożym, Królestwie Chrystusa na ziemi, Winnicy, Krzewie Winnym, Bożej Budowli, Ciele Mistycznym Chrystusa czy Owczarni. Obrazy te skłaniają nas do zadumy nad rzeczywistością, do której zostaliśmy wprowadzeni przez sakrament chrztu świętego.

W pierwszą niedzielę Adwentu, św. Paweł zachęca nas do intensywnej refleksji: Rozumiejcie chwilę obecną[2]. Prorok Izajasz z kolei wzywa nas do wejścia na świętą górę, aby uczyć się dróg Pana Boga[3]. Z owej góry ma rozlać się na świat dar pokoju: Miecze swe przekują na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy[4]. Wszystko, co do tej pory służyło sprawie wojny, ma stać się narzędziem służącym pokojowi. W podobnym duchu mówi św. Paweł w Liście do Rzymian: Odrzućmy uczynki ciemności[5], a więc grzechy. Naród wędrujący na świętą górę, według św. Pawła, ma  wpatrywać się w Chrystusa i chodzić w Jego świetle. Interpretując obraz świętej góry, można w nim widzieć Górę Syjon, cały naród wybrany lub też nowotestamentalny Kościół. Jego Założyciel i Głowa, Jezus Chrystus, jest w nim stale obecny i zachęca nas, abyśmy chodzili w Jego świetle, uczyli się dróg Pańskich oraz byli przyjaciółmi Boga i ludzi.

  1. Wierzę w Kościół Chrystusowy

Przez ostatnie trzy lata duszpasterskie rozważaliśmy w Polsce tajemnicę Eucharystii. Święty Jan Paweł II napisał całą encyklikę o tym, że Eucharystia tworzy Kościół[6]. Kościół, który z ustanowienia Chrystusa i przez Jego w nim obecność zawiera elementy boskie, ale który jest też rzeczywistością obarczoną ludzkimi słabościami.

Wierzę w Kościół Chrystusowy – to hasło nowego roku duszpasterskiego, ale także zadanie, jakie rozpoczynamy w polskim Kościele z pierwszą niedzielą Adwentu. W kontekście trwającego synodu biskupów, uwzględniając głos wiernych świeckich, biorących udział w spotkaniach synodalnych, niezwykle ważnym zadaniem Kościoła na „dziś” jest pogłębiona refleksja o nim samym. Wobec wielu krytycznych głosów o Kościele, zauważając malejącą świadomość wiernych, co do jego istoty i natury, musimy z nową gorliwością przypominać o misji i posłannictwie Kościoła.

Poprzez chrzest zostaliśmy włączeni w krwioobieg Kościoła, w winną latorośl Chrystusa. Wielu katolików utraciło jednak świadomość, że to „my” w nim jesteśmy i że to od nas wszystkich zależy jego żywotność i świętość. Założyciel Ruchu Światło-Życie, ks. Franciszek Blachnicki, słusznie zauważył, że można z Kościołem sympatyzować i jednocześnie go nie akceptować. Można czuć się jego członkiem, ale niechętnie świadczyć o nim w życiu rodzinnym, społecznym i parafialnym[7]. Już w starożytności zauważył to niebezpieczeństwo pisarz chrześcijański, Tertulian, który mawiał, iż „chrześcijanami się nie rodzimy, lecz stajemy”.

W skutek nadużyć niektórych członków Kościoła, medialnej propagandy, a także opieszałości i braku przekonującego świadectwa nas samych, bywa, że wielu chrześcijan zaczyna wątpić w istotę Kościoła, rozumianego jako dzieło Boga na ziemi, ustanowione z myślą o naszym zbawieniu. Jeden z uczestników prac synodalnych diagnozuje sytuację współczesnego Kościoła posługując się wymownym obrazem: Kościół jest jak mieszkanie z osobnymi pokojami, które nie łączą się ze sobą nawet ścianami. W każdym z pokojów zgromadzone są różne grupy: młodzież, osoby niewierzące, księża, parafianie, biskup. Teoretycznie są razem, ale tak naprawdę – osobno. Pomiędzy nimi znajduje się zimny korytarz, na który nikt nie chce wyjść, bo boi się utraty ciepła swojego pokoju. W zimnym korytarzu również przebywają ludzie. Ponieważ nie mogą wejść do żadnego pokoju, zaczynają wychodzić z mieszkania. Tym, co sprawia, że mieszkanie tak wygląda, jest brak chęci zrozumienia innych. W mieszkaniu tym potrzebny jest remont. Remont polega na budowaniu dróg, które prowadzą do Chrystusa. Mogą go przeprowadzić tylko osoby, które zauważają obecną sytuację[8]. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że istnieje pilna potrzeba wyrazistszego świadczenia o Kościele.

Nie można być bowiem chrześcijaninem i członkiem Kościoła „na pół etatu”. Nie można biernie i statycznie uczestniczyć w jego życiu na zasadzie usługobiorcy i usługodawcy świadczeń sakramentalnych i kancelaryjnych. Nie wolno improwizować i wprowadzać do Kościoła jarmarcznej obrzędowości, która jest pozbawiona wiary, zaś nastawiona wyłącznie na powierzchowne emocje i subiektywne doznania. Kościół nie jest niczyją własnością ani bezpańskim poletkiem do religijnych eksperymentów. Idziemy w Kościele za żywą, konkretną Osobą: Jezusem Chrystusem. Chrześcijaństwo to wspólnota ludzi wierzących w Chrystusa. Kościół jest Kościołem Chrystusa, choć niejednokrotnie jego nadprzyrodzony charakter, istotę i piękno zaciemniamy naszym zachowaniem, kapłańskim i świeckim, przeczącym powołaniom, którymi zostaliśmy obdarowani. Poczujmy się posłani do tego, aby w Kościele nie tylko być, ale żyć w nim w taki sposób, by „zimne korytarze” uprzedzeń i niezgody zamieniły się we wspólnotę domu, pełnego wzajemnej miłości i troski.

Kościół jest święty, gdyż jego Założycielem i Głową jest sam Bóg. Ale Kościół tworzą także grzesznicy, dlatego podczas każdej Mszy prosimy w skrusze o przebaczenie grzechów. Tylko w ten sposób możemy wypełnić swoje zadania, zaczerpnąć sił do dalszej drogi oraz z większą pokorą i czujnością przeżywać wierność Ewangelii[9]. Pamiętajmy, że mimo słabości niektórych członków Kościoła, jest on i zawsze pozostanie dla nas niewzruszoną podporą i źródłem łask poprzez obecność Chrystusa i Ducha Świętego. Życiem Kościoła jest wiara w Boże obietnice, a jego misją jest zbawienie rodzaju ludzkiego. Wszyscy jesteśmy sobie nawzajem potrzebni i dlatego naszym zadaniem jest wzbudzać w sobie i w innych troskę o umiłowanie Kościoła. Nie mogą nam być obojętni ani ci, którzy jeszcze Zbawiciela nie odnaleźli, ani ci, którzy odeszli i nie wrócili.

  1. Być świadkiem Kościoła Chrystusa

W Archidiecezji Przemyskiej nasze wysiłki duszpasterskie będą zmierzać w kierunku przypominania prawd katechizmowych o istocie, naturze i misji Kościoła. Chcemy Kościół lepiej zrozumieć oraz poczuć się bardziej jego świadomymi i odpowiedzialnymi przedstawicielami. Każdy z nas ma coś do ofiarowania Kościołowi. Może najwyższy czas zaangażować się w życie parafii oraz zachęcić do tego członków rodziny i sąsiadów? Można to zrobić na różne sposoby: ewangelizacyjnie – poprzez lekturę Słowa Bożego i podejmowanie rozmów na tematy wiary w naszych rodzinach, promocję prasy i mediów katolickich, inicjowanie spotkań formacyjnych i grup dzielenia, formację w ruchach katolickich;  modlitewnie –  poprzez aktywność liturgiczną w parafii i świadectwo modlitwy wstawienniczej osób chorych i cierpiących; charytatywnie – poprzez czynną pomoc potrzebującym i zaangażowanie w dzieła charytatywne; ekonomiczno-administracyjnie – poprzez wymierną troskę o ubogich oraz dobra materialne lokalnego Kościoła.

Wielką rolę do spełnienia mają również ruchy i zrzeszenia katolickie, które, odwołując się do żywotności swoich charyzmatów i zadań, mogą innych przekonać do aktywnego włączenia się we wspólnotę religijno-apostolską na szczeblu parafialnym i diecezjalnym. Szczególną rolę pełni tutaj Akcja Katolicka, w której wierni formują się w Kościele i dla Kościoła, aby przekazywać wiarę przyszłym pokoleniom. Wsłuchujmy się w katechezy radiowe o Kościele w Radiu FARA, dzięki którym będziemy mogli lepiej poznać istotę i naturę Kościoła. Warto w swoich małych ojczyznach odkrywać heroicznych, pokornych ludzi, którzy swoim życiem pozostawili trwałe ślady miłości Boga i Jego Kościoła, nawet, jeśli nie zostali ogłoszeni świętymi lub błogosławionymi. Pomocą katechizmową będzie dla nas broszura kolędowa, w której znajdziemy praktyczne wskazania dotyczące sakramentów świętych, budujących, umacniających i wyrażających wiarę w Kościół Chrystusowy.

W ostatnich latach, każdy nowy rok duszpasterski w Archidiecezji Przemyskiej ma swojego patrona, przewodnika i orędownika. W obecnym roku liturgicznym, ze szczególną uwagą będziemy wpatrywać się w życie i działalność św. Andrzeja Boboli, Patrona Polski. Poznając jego historię, odwołując się do wezwań litanijnych jemu poświęconych, chcemy uczyć się gorliwości o zbawienie dusz. Przyzywając jego wstawiennictwa, będziemy motywować się do odważnego świadectwa wiary w czasach niełatwych dla współczesnego Kościoła oraz będziemy odnawiać zapał i gorliwość apostolską.

Drodzy Diecezjanie!

Wielkim wydarzeniem wiary w naszej Archidiecezji będzie peregrynacja Obrazu Najświętszego Serca Pana Jezusa, który będzie nawiedzał nasze parafie oraz domy rodzinne. Jej rozpoczęcie zostało zaplanowane na 16 maja 2023 r. Chrystus wciąż powtarza: Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię…[10]. Peregrynacja wizerunku Serca Pana Jezusa niech będzie dla nas wszystkich okazją do nawiązania oraz umocnienia duchowej łączności z Kościołem. Niech pomaga nam w tym św. Andrzej Bobola, którego relikwie będą odwiedzać wspólnoty parafialne w przeddzień peregrynacji obrazu.

Choć ramy czasowe peregrynacji przekroczą rok liturgiczny, to inicjatywa ta niech nas głęboko poruszy i pozwoli odkryć na nowo miłujące Serca Boga. Niech zapali nas do odważnego i przekonującego świadectwa o Chrystusie i Jego Kościele w środowiskach rodzinnych, sąsiedzkich i parafialnych. On wywyższony na krzyżu, w swojej nieskończonej miłości ofiarował za nas samego siebie – modli się Kościół słowami prefacji w Mszy o Najświętszym Sercu Pana Jezusa. Z Jego przebitego boku wypłynęła krew i woda, i tam wzięły początek sakramenty Kościoła, aby wszyscy ludzie pociągnięci do otwartego Serca Zbawiciela, z radością czerpali ze źródeł zbawienia.

Módlmy się o zatem błogosławione owoce peregrynacji, a także pomóżmy duszpasterzom w przygotowaniu tego ważnego wydarzenia. Oby ożywiło ono wiarę członków wspólnot parafialnych, oby pozwoliło odkryć je na nowo przez osoby zdystansowane do Kościoła.

Bardzo proszę osoby chore i cierpiące o modlitewne wsparcie naszych prac duszpasterskich. Jesteście szczególną cząstką Kościoła Chrystusowego, tak bardzo bliską Zbawicielowi. Bądźcie Jego świadkami i pomagajcie nam o Nim świadczyć. Módlcie się również, proszę, o nowe powołania kapłańskie.

Na czas Adwentu z serca błogosławię wszystkim mieszkańcom Archidiecezji Przemyskiej, tworzącym jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół.

Emanuelu! Królu Prawodawco,

oczekiwanie narodów i Zbawco,

przybądź i nasze wysłuchaj wołanie,

Boże, nasz Panie!

✠ Adam Szal
Arcybiskup Metropolita Przemyski

[1] Mt 11,28.

[2] Rz 13,11.

[3] Por. Iz 2,2-3.

[4] Iz 2,4.

[5] Rz 13,12.

[6] Jan Paweł II, Ecclesia de Eucharistia, 2003.

[7] Por. Ks. Franciszek Blachnicki, w: Sympatycy czy chrześcijanie?, Wydawnictwo Światło-Życie, Kraków 2016.

[8] Synteza krajowa, s.19.

[9] Por. Jan Paweł II, Novo millennio ineunte, 6.

[10] Mt 11,28.

Homilia na Uroczystość Chrystusa Króla – 20 listopada 2022

«Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju».
Bardzo często ci, którzy głęboko cierpią i przeżywają najstraszniejsze chwile swojego życia w godzinie śmierci, w rozpaczy i w lęku, gotowi są wobec Boga wykrzyczeć największe przekleństwa i nawet Mu urągać. Tak czynił jeden z dwóch złoczyńców, których urągał Jezusowi: «Czyż Ty nie jesteś Mesjaszem? Wybaw więc siebie i nas». Zostaje jednak skarcony przez drugiego łotra, który mimo okrutnego cierpienia zdobywa się na autorefleksję: «Ty nawet Boga się nie boisz, chociaż tę samą karę ponosisz? My przecież – sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki, ale On nic złego nie uczynił».
Tradycja przypisuje mu imię Dyzma, a my często nazywamy go Dobrym Łotrem, który w godzinie śmierci nawraca się i woła do Zbawiciela: «Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa». Dobry Łotr otrzymuje od Jezusa usprawiedliwienie
i przebaczenie grzechów oraz zapewnienie, że jeszcze tej godziny osiągnie zbawienie: «Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju». Bóg – widząc ból i gorycz człowieka cierpiącego – rozumie, że w jego wnętrzu, pod jego powierzchnią kryje się prawdziwa rozpacz i szalona potrzeba, by się objawił i uratował. Jeśli komukolwiek z nas zdarzyło się tak krzyczeć do Boga, czy w rozpaczy nawet Mu urągać, wygrażać Mu pięścią, to często był to krzyk rozpaczy: bo tak naprawdę szalenie pragnął, aby On przyszedł i uratował z tego krzyża. Bóg przebacza i uczy tego przebaczenia nas: „Panie ile razy mam przebaczyć z serca memu bratu – czy aż 7 razy? Nie mówię ci siedem razy, ale aż 77 razy!” To jest zaproszenie do zrozumienia sensu logiki Bożej miłości płynącej wraz z krwią z Chrystusowego Krzyża. Bóg który odpuszcza i przebacza nasze winy – pragnie abyśmy potrafili z serca wybaczyć naszym braciom i siostrom – a nie żyć w ciągłym sporze, złości i nienawiści. Paulo Coelho napisał  kiedyś: „Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie!”
To jest kolejny paradoks – Jezus Chrystus nie schodzi z tego krzyża, ale przez śmierć na drzewie hańby składa ofiarę przebłagalną za nasze winy, przez swoją wyniszczającą śmierć usprawiedliwia nas i daje przepustkę do wieczności. Chrystus, który króluje z krzyża pokazuje, że Jego Królestwo jest zupełnie inne, niż chcielibyśmy. Pokazuje, że cierpienie, ból i śmierć mają sens, jeśli prowadzą nas ku Królestwu Niebieskiemu. I jest sens cierpienia, doświadczenia i ofiary tu na ziemi, żeby tam w niebie trwać w wiecznym happy endzie – czyli w radości i szczęśliwości bez końca. Znana jest nam postać Alberta Chmielowskiego – wybitnego malarza, który postanowił poświęcić swoje życie ubogim jako Brat Albert. Jego szczerość  jako artysty widać najbardziej w ostatnim, niedokończonym obrazie zatytułowanym „Ecce homo”. Chmielowski zaczął malować go we Lwowie w 1879 roku. Porzucił jednak prace w momencie wstąpienia do nowicjatu jezuitów w Starej Wsi na Podkarpaciu. Tam doznał załamania nerwowego i opuścił nowicjat. Po latach powrócił do zaczętego przed laty obrazu. W 1904 roku /25 lat od rozpoczęcia pracy nad Ecce homo/ niedokończony obraz przekazał arcybiskupowi lwowskiemu. Chmielowski świadomie nie skończył obrazu.
Wiedział, że to, co nosi w sercu, nie jest możliwe do pokazania na obrazie.  Obraz na płótnie przedstawia umęczonego Chrystusa; widać w nim głębię i nastrój. Chmielowski w mistrzowski sposób wydobył cierpienie i smutek z udręczonej biczowaniem postaci Chrystusa okrytego szkarłatną szatą, z cierniową koroną na głowie, trzciną w ręce i splątanym sznurem na szyi. Największe wrażenie robi twarz Chrystusa, która – pomimo umęczenia i bólu – pozostaje pełna godności i wewnętrznego ciepła – miłości. Namalowany w półpostaci Chrystus został ukazany na tle antycznej architektury, z której pulsuje tajemnicze światło.  Wydobywa się ono zza filara i sprawia wrażenie aureoli, która tworzy się wokół głowy Chrystusa. Całość obrazu utrzymana jest w zgaszonej kolorystyce.
Uroczystość Chrystusa Króla, przypadająca dziś, w ostatnią niedzielę roku liturgicznego, mówi nam, że motywem tego święta jest zrozumienie królewskiej misji Jezusa, która wyraża się w służbie oraz w ofierze za innych. Ten ewangeliczny przekaz ukazuje, że w najgłębszym chrześcijańskim sensie panować to znaczy służyć,a nawet oddać życie za innych. Święto Chrystusa Króla wprowadził papież Pius XI na zakończenie Roku Świętego, 11 grudnia 1925 roku.  Celem było uznanie panowania i władzy Chrystusa zarówno w życiu osobistym chrześcijan, jak i całych społeczności. Miało ono służyć odnowie wiary, także w przestrzeni publicznej, która szczególnie narażona jest na wypieranie zeń wartości i zasad chrześcijańskich. Pius XI traktował ustanowienie święta także jako „lekarstwo na zagrożenia niesione przez coraz powszechniejsze prądy laicyzacyjne, zaprzeczające panowaniu Chrystusa nad ludami”. W związku z tym zachęcał do odnowy wszystkiego w Chrystusie. W 1969 r. papież Św. Paweł VI podniósł święto do rangi uroczystości, postulując czcić Chrystusa jako Króla Wszechświata.
Po reformie liturgicznej uroczystość została przeniesiona na ostatnią niedzielę roku liturgicznego. Święto Chrystusa Króla od samego początku było obchodzone w Polsce.
Kiedy za chwilę w wyznaniu wiary, w czasie niedzielnej Eucharystii, wypowiadamy słowa: „wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca. Stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych, a Królestwu Jego nie będzie końca”. Zaś w Modlitwie Pańskiej powtarzamy: „Przyjdź Królestwo Twoje”, to módlmy się gorąco o to, aby  na nowo rozpaliła się naszą gorliwością wiara w to, że prawdziwa odnowa świata może dokonać się jedynie w Chrystusie zarówno w Kościele, ale i także w przestrzeni publicznej.
Panie Jezu Chryste, Ty znasz krzyk ludzkiej rozpaczy. Pozwól mi usłyszeć krzyk Twojej miłości. Spraw, aby na nowo odkrył Twoje Królowanie w moim sercu i zapragnął Tobie służyć na wieki.
Króluj nam Chryste zawsze i wszędzie. Amen.

Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata – 20 listopada 2022

  1. Dziś, 20 listopada br. obchodzimy Uroczystość Chrystusa Króla – ostatnia niedziela roku liturgicznego.
  2. Dzisiejsza składka przeznaczona jest na Dom „EMAUS” Księży Emerytów w Korczynie.
  3. Dziś po sumie będzie wystawienie Najśw. Sakramentu i odmówimy Akt poświęcenia rodzaju ludzkiego Najśw. Sercu Jezusowemu. Za publiczne odmówienie tego aktu można zyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami.
  4. Modlitwę różańcową poprowadzi Akcja Katolicka, a za tydzień Róża Św. Floriana /róża strażacka/.
  5. Msze Św. w tym tygodniu będą: w poniedziałek, wtorek i sobotę o 8.00; w pozostałe dni o godz. 17.00.
  6. Modlitwa wypominkowa będzie w środę, czwartek i piątek /po każdej Mszy Św./.
  7. W liturgii Kościoła wspominamy:
    – w poniedziałek, 21 listopada br. – Wspomnienie Ofiarowania NMP /polecamy Siostry Dominikanki, które tego dnia odnawiają swoje śluby zakonne/;
    – we wtorek, 22 listopada br. – Św. Cecylii, dziewicy i męczennicy, patronki śpiewu i zespołów śpiewaczych;
    – w środę, 23 listopada br. – Św. Klemensa I, papieża;
    – w czwartek, 24 listopada br. – Św. Andrzeja Dunc-Lac i Towarzyszy, męczenników wietnamskich;
    – w piątek, 25 listopada br. – Św. Katarzyny Aleksandryjskiej, dziewicy i męczennic, patronki kolejarzy /odpust w parafii Wesoła o godz. 11.00/.
    Wszystkim solenizantom i jubilatom tygodnia składamy najlepsze życzenia.
  8. We wtorek Koronkę do 7 Boleści MB prowadzi Róża III,  w środę Nowenna do MB Nieustającej Pomocy.
  9. Dziękujemy osobom za posprzątanie świątyni i piękny wystrój kwiatowy: Krzysztofa Gierula, Danuta Dżuła, Anna Skiba, Eugenia Chromiak, Grażyna Turek, Anna Kozdroń, Danuta Gibała, Beata Toczek /drugie sprzątanie w poniedziałek, o godz. 15.45/.
    O posprzątanie świątyni prosimy /w sobotę, o godz. 8.30 – porządek na placu wokół kościoła/.
  10. Spotkania formacyjne w tygodniu:
    – w środę – spotkanie Domowego Kościoła;
    – w czwartek – spotkanie Rady Duszpasterskiej;
    – w piątek –Wieczór Uwielbienia – czuwanie modlitewne wprowadzające nas w okres Adwentu /po Mszy Św. i potrwa ok. 1 godzinę/.

XXXIII Niedziela zwykła – 13 listopada 2022

  1. Dziś przeżywamy w Kościele XIV Dzień Solidarności z Kościołem Prześladowanym – Kościołem na Ukrainie, pod hasłem: „Uleczyć tęsknotę!”
  2. Dziś także VI Światowy Dzień Ubogich, ustanowiony przez papieża Franciszka, pod hasłem: „Chrystus dla Was stał się ubogim”. Pamiętajmy o modlitwie i wsparciu materialnym dla najbardziej potrzebujących.
  3. Modlitwę różańcową poprowadzi Róża Św. Józefa., a za tydzień Akcja Katolicka.
  4. Msze Św. w tym tygodniu będą odprawiane o 17.00, w sobotę o godz. 8.00.
  5. W listopadzie można zyskiwać odpusty za zmarłych: w dniach: 1-8 listopada br. jest odpust zupełny, w pozostałych dniach można zyskać odpust cząstkowy. Modlitwa wypominkowa po każdej Mszy Św.
  6. W liturgii Kościoła wspominamy:
    – we wtorek, 15 listopada br. – Św. Alberta Wielkiego, bpa i doktora Kościoła;
    – w środę, 16 listopada br. – Św. Małgorzaty Szkockiej;
    – w czwartek, 17 listopada br. – Św. Elżbiety Węgierskiej;
    – w piątek, 18 listopada br. – Bł. Karoliny Kózkówny, dziewicy i męczennicy.
    Wszystkim solenizantom i jubilatom tygodnia składamy najlepsze życzenia.
  7. We wtorek Koronkę do 7 Boleści MB prowadzi Róża II,  w środę Nowenna do MB Nieustającej Pomocy.
  8. Dziękujemy osobom za posprzątanie świątyni i piękny wystrój kwiatowy: Wiesława Konieczna, Patrycja Bąk, Irena Jagusztyn, Jolanta Socha, Ewa Sochacka /drugie sprzątanie w poniedziałek, o godz. 15.45/.
    O posprzątanie świątyni prosimy /w sobotę, o godz. 8.30/: Krzysztofa Gierula, Danuta Dżuła, Anna Skiba, Eugenia Chromiak, Grażyna Turek, Anna Kozdroń, Danuta Gibała, Beata Toczek /porządek na placu wokół kościoła/.
  9. W czwartek konserwatorzy z Delegatury WUOZ w Krośnie odebrali prace remotowo-budowlane związane z pokryciem wieżyczki – sygnaturki i części dachu /przyjęto opóźnienie ze względu na opady – dokończenie w tym tygodniu. Do zapłacenia do końca listopada kwota 65 tys. w tej chwili na koncie jest kwota 62, 303, 81 zł/
  10. W piątek do naszej miejscowości przybył pan Jeffrey Cymbler, mieszkający w Nowym Jorku – potomek rodziny Nadelów, uratowanej w Trzcieńcu przez ks. Dziedziaka i rodzinę Kopaczów, odwiedził naszą świątynię i cmentarz oraz grób ks. Zygmunta Dziedziaka, był bardzo wzruszony i urzeczony naszą miejscowością. Zadeklarował, że dołoży wszelkich starań, aby medal Sprawiedliwy Wśród Narodów, został ofiarowany naszej parafii /najprawdopodobniej w Instytucie Pileckiego lub Muzeum Holokaustu w w Markowej/.
  11. Ofiary na potrzeby kościoła złożyli:
    – na remont dachu kościoła:
    – Stanisław SZPIECH – 300 zł;
    – Leszek ŁACH – 300 zł;
    – rodzina CICHY – 300 zł;
    – Zofia Mieczysław SKUBISZ – 300 zł;
    – Stefania, Jan TARNAWSCY – 200 zł;
    – na ogrodzenie cmentarza:
    – Jan GOSZTYŁA – 200 zł;
    – ofiara anonimowa – 150 zł.
    Serdeczne Bóg zapłać wszystkim ofiarodawcom!
  12. WSD w Przemyślu zwraca się, jak co roku o pomoc w postaci zbiórki płodów rolnych na Seminarium.
    We wtorek ok. 10.00 przyjedzie samochód z Seminarium i będzie jechał najpierw do Wary, a potem do Nozdrzca. Prosimy o wystawienia worków wzdłuż głównej drogi. Z góry dziękuję wszystkim darczyńcom
    za pomoc i ofiarność.
  13. Za tydzień, 20 listopada br. obchodzimy Uroczystość Chrystusa Króla – ostatnia niedziela roku liturgicznego.
  14. Spotkania formacyjne w tygodniu:
    – w środę – spotkanie Akcji Katolickiej;
    – w piątek – spotkanie RAM-u.