Ewangelia wg św. Łukasza 2,16-21.
Pasterze pospiesznie udali się do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali. Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu. A pasterze wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane. Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie Matki.
Kilka godzin temu pożegnaliśmy stary już 2015 rok.
Różni różnie go żegnali.
Jedni na balach sylwestrowych.
Inni w gronie rodziny, znajomych, przyjaciół.
My w kościele na specjalnym nabożeństwie dziękczynno-przebłagalnym.
Dziękowaliśmy Bogu za dary i łaski Boże, którymi cieszyliśmy się w ubiegłym roku oraz przepraszaliśmy naszego dobrego Boga za wszelkie nasze grzechy, niewierności, słabości.
Robiliśmy bilans zysków i strat minionego roku.
Dziś stoimy na progu nowego 2016 roku.
Jaki on będzie?
Pomyślny?
Niepomyślny?
Co mi on przyniesie?
Jak mądrze go przeżyć?
Czy wszystkie 365 dni będą moje?
Takie i inne pytania cisną się dziś do głowy.
I dlatego teraz zgromadzeni w kościele, w domu naszego dobrego, kochającego Ojca, chcemy złożyć nasze losy w Jego ręce.
Bo tylko w nich są one bezpieczne.
Bo tylko wtedy możemy żyć w spokoju.
Bo tylko Bogu mogę całkowicie zaufać.
Wszystko inne jest niepewne, zawodne.
A ja chciałbym mieć pewność, że moje losy złożyłem w odpowiednie ręce.
Podpowiedź znajduję w dzisiejszym Drugim Czytaniu, w którym św. Paweł nazywa Boga Ojcem, a ściślej Tatusiem.
Hebrajskie bowiem Abba zawiera w sobie ten delikatny odcień zaufania dziecka do ojca.
To bliskie i ciepłe:
Abba – Tatusiu!
I właśnie na tym określeniu Boga Abba – Tatusiu chciałbym oprzeć moją, naszą noworoczną modlitwę:
Abba – Tatusiu!
W Twoje ręce składam ten rozpoczynający się nowy rok, każdy jego dzień i każdą chwilę mojego życia.
Trzymaj mnie mocno i nie pozwól mi nigdy odłączyć się od Ciebie, bo wtedy grozi mi nieszczęście.
Tylko w Twoich rękach, tylko w Twoich ramionach czuję się bezpieczny jak dziecko w ramionach matki.
Oby tak było przez cały 2016 rok!
I takie są moje życzenia dla Państwa na rozpoczynający się rok.