„Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał!”
Jednym z kluczy do czytania obrzędów Triduum Paschalnego jest spojrzenie na nie z perspektywy Żydowskiej PASCHY. Rabini żydowscy podkreślają, że najważniejszym daniem deseru paschalnego jest SŁOWO!. Haggada Paschalna zaczynała się od opowiadania ojca rodziny o tym, co Bóg dla nich zrobił – przy stole głowa rodziny przypominała dawne wydarzenia związane z wyjściem Izraelitów z niewoli egipskiej. W czasie celebracji TRIDUUM PASCHALNEGO liturgia na dwa sposoby przypomina o dziele paschalnym Jezusa Chrystusa: słowem i gestem. Najpierw w Wielki Czwartek – we Mszy Św. Wieczerzy Pańskiej – poprzez ustanowienie Eucharystii i obmycia nóg uczniom przez Jezusa. W Wielki Piątek, w Liturgii Męki Pańskiej – poprzez proklamację Pasji Jezusa i Adorację Krzyża, a następnie przez trwanie na modlitwie przy Grobie Pana.
I tak dochodzimy do Wielkiej Soboty Liturgia WIGILII PASCHALNEJ jest bardzo bogata w znaki. Najpierw OGIEŃ, będący symbolem światła, ciepła i bezpieczeństwa.
W dawnych zabudowach centralnym miejscem było palenisko – to tam gromadzili się pierwotni ludzie, aby przy nim spożywać posiłek, ogrzać się i przy jego świetle wykonywać czynności i w spokoju odpoczywać. W Starym Testamencie Bóg w slupie ognia prowadził Izraelitów przez Morze Czerwone do Ziemi Obiecanej. Wnosząc dziś do świątyni zapalony Paschał – woskową kolumnę, symbolizującą Światło Zmartwychwstałego Pana jesteśmy wyprowadzeni jak naród wybrany z niewoli zła i grzechu do prawdziwej wolności, którą daje nam Jezus – Nowy Mojżesz.
Drugim wymownym symbolem jest WODA.
Kiedy Bóg stwarzał świat oddzielił wody górne od wód dolnych – oddzielił niebo od ziemi. Woda to życiodajny symbol, bez wody nie wyobrażamy sobie życia na tej ziemi. Gdy jej zabraknie – zabraknie życia. Woda i ogień dwa przeciwstawne żywioły symbolizują nasze duchowe oczyszczenie. Ogień wypala w nas to co trwałe w naszym życiu płynącym z wiary, a woda obmywa nas z grzechu i oczyszcza w źródle zbawienia.
Dlatego z zapalonymi świecami po obrzędzie poświęcenia wody odnawiamy przyrzeczenia chrzcielne, aby podziękować Bogu za źródło chrześcijańskiego życia.
Te wigilijne znaki interpretuje dzisiejsze Słowo, ukazujące nam jak powstawał świat – dzieło Boga Stwórcy, jak naród wybrany został przez Boga Jahwe oswobodzony z niewoli egipskiej oraz zapowiedź prorocka Izajasza, jak Bóg pełen miłości pragnie zawrzeć Nowe Przymierze z ludem wybranym, a pełnia tej zapowiedzi – jak mówi Św. Paweł Apostoł – objawia się w Nowym Życiu, które przynosi nam Zmartwychwstały Jezus.
Kiedy czytamy dzisiejszą Ewangelię, to najpierw zadziwia, a nawet rozczarowuje nas postawa Apostołów, a następnie postawa kobiet. Dotykamy tu ludzkiej niewiary, którą obrazuje ciemna noc. Niewiarę w zmartwychwstanie, sceptyczny dystans do tej części nauczania Jezusa apostołowie manifestują, pozostając w domu, a kobiety – wpadając w przerażenie, panikę i bezradność na widok pustego grobu. Kiedy poszły aby po szabacie namaścić Jezusowe ciało wonnościami i olejkami – to spotykają się z aniołami. I wtedy następuje zmiana ich optyki –zupełnie inne spojrzenie na tajemnicę pustego grobu. Nikt Jezusa nie wykradł! Uspokajają je słowa Jezusa, cytowane przez aniołów: „Syn Człowieczy musi być wydany w ręce grzeszników i ukrzyżowany, lecz trzeciego dnia zmartwychwstanie” – to one są prawdziwym światłem. Tylko Słowo Boga może nas oświecić.
Potrzebujemy Dobrej Nowiny, aby święte Słowo przeorało, a nawet wypaliło nasze myślenie. Inaczej nie uwierzymy.
Zmartwychwstanie sprawia, że Jezus wymyka się spod wszelkiej kontroli i próbie zamknięcia go w czasie i historii. Zmartwychwstanie sprawia, że Jezus jak sam Bóg jest ponad czasem i ponad historią. Tylko wtedy gdy Jezusa – jak niewiasty nieustannie poszukujemy, przez moc modlitwy, potwierdzamy, że On stał się naszym życiem, naszym światłem i najczarniejsza noc nie jest straszna. Tylko wtedy każdego dnia zachowamy pokój bo ufamy Jezusowi, który wyszedł z grobu i jest nieustannie koło nas. Niech ta noc uspokoi nasze serca i będzie radosnym oczekiwaniem na Poranek Zmartwychwstania, kiedy zapowiedzi proroków się wypełnią. Prośmy gorąco o to, abyśmy przyjmując te znaki Wigilii Paschalnej właściwie przygotowali się do Świętowania Paschy na cześć Pana – Tajemnicy Jego Chwalebnego Zmartwychwstania.
Zmartwychwstały Zbawicielu, Ty widzisz, że nawet wobec pustego grobu mogę pozostać niewierzący, jeśli nie otrzymam jasnego światła Twojego Słowa. Oświecaj moje myśli, moje sumienie i moją duszę. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.