Homilia na i piątek miesiąca – 4 czerwca 2021 roku.

Pochylając się na Słowem Pana rozważamy dziś fragment, w którym sam Jezus udowadnia w świątyni na podstawie fragmentu Pisma Św., że Mesjasz Syn Boży nie jest Synem Dawida. Choć pochodzi w prostej linii przez pokrewieństwo Józefa z jego rodu. «Sam Dawid mówi mocą Ducha Świętego:
„Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę Twoich nieprzyjaciół pod stopy Twoje”.
Sam Dawid nazywa Go Panem, jakże więc jest tylko jego synem?».

Jasno wynika z tego tekstu, że Mesjasz Syn Boży – czyli Jezus Chrystus  jest Panem Dawida – a nie jego synem, jak uważali niektórzy uczeni w Piśmie i faryzeusze. Ten fragment uświadamia nam, że skoro Jezus jest Panem Dawida, to tym samym jest On naszym Panem. Czy rzeczywiście Jezus jest naszym Panem? Czy przyjmujemy tę prawdę i kiedy możemy powiedzieć, że Jezus jest naszym Panem?
Przede wszystkim wówczas, gdy uznajemy Jego władzę, kiedy przestrzegamy Jego praw i powierzamy Mu siebie. Kiedy dzielimy z Nim nasze życie: gdy korzystamy z sakramentu pokuty przyjmujemy Komunię św. – jak dziś w I piątek miesiąca,  gdy spotykamy się z Nim na rozmowie – jak dziś w czasie Adoracji, kiedy po prostu ufamy Mu, a tym samym jesteśmy otwarci na drugiego człowieka i dajemy świadectwo o Nim. Jego panowanie oznacza przede wszystkim totalną miłość, On chce naszego dobra. Nieustannie jest z nami, zarówno w chwilach radosnych, jak i smutnych i zapamiętajmy to na zawsze: Jezus nigdy nie zostawia swoich braci i sióstr w trudnym położeniu.

Panie Jezu, dziękuję Ci, że jesteś moim Panem i zawsze jesteś przy mnie. Panie, pragnę otworzyć swoje serce Tobie, abyś mógł w nim zamieszkać i be reszty przebywać na zawsze. Amen.