Obowiązujące normy postępowania zawarte w KPK oraz Instrukcji liturgiczno-duszpasterskiej Episkopatu Polski o pogrzebie i modlitwach za zmarłych
Pogrzeb jest obrzędem liturgicznym Kościoła. Kodeks Prawa Kanonicznego zawiera podstawowe normy dyscyplinarne dotyczące pogrzebu, ale należy je również uzupełnić odpowiednimi normami liturgicznymi. W godzinie śmierci nie zapomnijmy wezwać do osoby umierającej kapłana, który przez udzielenie sakramentu namaszczenia chorych, spowiedź i Komunię Św. pojedna tę osobę z Bogiem i przygotuje ją na przejście z tego świata do wieczności.
Obrzędy pogrzebu liturgii rzymskiej proponowały do tej pory trzy formy pogrzebu, odpowiadające trzem miejscom ich sprawowania /dom, kościół i cmentarz, z czego pierwsza stacja nigdy nie była obowiązkowa/. Przy obowiązujących dziś standardach unijnych, należy brać pod uwagę przepisy, do których muszą się dostosować wszyscy wierni. Zwyczaje i pobożność ludowa muszą ustąpić miejsca wymogom bezpieczeństwa jasno określonym przez Sanepid /osoby, które zmarły w szpitalu, przewożone są bezpośrednio do kaplicy lub domu przedpogrzebowego, dysponującego chłodnią lub do kościoła/.
Katechizm Kościoła Katolickiego zwraca uwagę na następujące elementy towarzyszące obrzędowi pogrzebu:
– Pozdrowienie wspólnoty – obrzęd pogrzebu rozpoczynamy w duchu wiary, kierując do bliskich zmarłego słowa pocieszenia i na doprowadzenie wiernych do prawdziwych perspektyw wiary w Chrystusa Zmartwychwstałego;
– Liturgia Słowa – wymaga ona szczególnego przygotowania, tym bardziej, że w zebranej wspólnocie mogą znajdować się wierni, którzy rzadko uczestniczą w liturgii, a także ewentualni przyjaciele zmarłego nie będący chrześcijanami. Wygłaszana homilia nie powinna przypominać pochwalnej mowy pogrzebowej, lecz ukazywać misterium śmierci chrześcijańskiej w świetle Chrystusa Zmartwychwstałego;
– Ofiara Eucharystyczna – przez celebrację Eucharystii wspólnota wiernych, a szczególnie rodzina zmarłego uczy się żyć w łączności z tym, który „zasnął w Panu”, przyjmując Ciało Chrystusa, którego zmarły nadal jest żywym członkiem, modląc się za niego i z nim;
– pożegnanie zmarłego – żegnając zmarłego Kościół poleca go Bogu i to przede wszystkim należy podkreślić, a nie fakt, że „oddaje się go ziemi”.
Z prawa do pogrzebu chrześcijańskiego mogą skorzystać ci, którzy przez całe życie posiadali jawny związek z Chrystusem i Kościołem:
– uczestniczyli we Mszy Św. w niedziele i święta;
– przystępowali do sakramentów świętych /spowiedź i Komunia Św./;
– zachowywali przykazania Boże i kościelne;
– uczestniczyli w życiu parafii /zaangażowanie w pracach i działalności Kościoła/;
– spotykali się z miejscowym duszpasterzem w czasie wizyty duszpasterskiej.
Instrukcji liturgiczno-duszpasterskiej Episkopatu Polski o pogrzebie i modlitwach za zmarłych pozwala na pogrzeb samobójców. Według powszechnego zdania psychiatrów samobójcy nie są w pełni odpowiedzialni za swój czyn. Dlatego nie odmawia się im pogrzebu katolickiego, jeżeli w ciągu życia okazywali przywiązanie do wiary i Kościoła. Uczestnikom takiego pogrzebu należy wyjaśnić sytuację. Jednak w swej dalszej części Instrukcja poucza, że: Samobójcę, który przed zamachem na własne życie dawał świadome zgorszenie, należy traktować jako jawnogrzesznika i można odmówić pogrzebu chrześcijańskiego.
Instrukcja Episkopatu zezwala na kremację zwłok i pochowanie zmarłego w urnie; przy pochówku należy jednak zachować zasady związane z wiarą chrześcijańską i nie wolno rozsypywać prochów zmarłego /dotyczy to również tych osób które swoje organy przekazują na uczelnie medyczne lub w celu ratowania życia innym osobom/.
Kodeks Prawa Kanonicznego mówi wyraźnie, że niektórym osobom należy odmówić pochówku chrześcijańskiego. Wymienione są trzy kategorie takich osób:
– notoryczni apostaci, heretycy i schizmatycy, którzy jawnie obrażali Kościół lub z niego się publicznie wypisali;
– osoby, które wybrały spalenie swojego ciała z motywów przeciwnych wierze chrześcijańskiej;
– inni jawni grzesznicy, którym nie można przyznać pogrzebu bez publicznego zgorszenia wiernych.
W takiej sytuacji pochówku może dokonać świecki ceremoniarz, nie można sprawować Mszy Św. pogrzebowej. Jedynie rodzina może zamówić Mszę Św. o łaskę przebaczenia grzechów w intencji zmarłego.
Kanon 1184 § 1 podkreśla bardzo ważny element – odmawia się pogrzebu tylko wtedy, gdy dana osoba nie wyraziła przed śmiercią żadnych oznak pokuty. Sytuacja zmienia się zasadniczo, gdy ktoś przed śmiercią wyspowiadał się i otrzymał rozgrzeszenie. Do oznak pokuty można zaliczyć jednak również: prośbę o kapłana, nawet gdyby nie zdążył przybyć, ucałowanie krzyża, wzbudzenie aktu żalu, uczynienie znaku krzyża itp. O oznakach pokuty może zaświadczyć nawet jedna wiarygodna osoba.
W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy: „posługa Kościoła powinna jasno wyrażać rzeczywistą łączność ze zmarłym…” (KKK 1684). Pogrzeb „nie udziela zmarłemu ani sakramentu, ani sakramentaliów” (KKK 1684). Pogrzeb wreszcie powinien wyrażać prawdę o rzeczywistym związku zmarłego z Kościołem, ponieważ liturgia pogrzebowa podkreśla to w następujących słowach: „Nasz brat zasnął w pokoju z Chrystusem” lub „pracował i cierpiał z Chrystusem”, lub też „Jezu, Ty posilałeś naszego brata Najświętszym Ciałem i Krwią swoją”. Jak brzmią słowa modlitw liturgicznych, skoro wszyscy wiedzą, że to nieprawda? Jeśli ktoś za życia nie chciał korzystać z łaski wiary, to nie powinien także po śmierci korzystać z przywileju pogrzebu chrześcijańskiego, zarezerwowanego dla osób wierzących. Trzeba mieć tę świadomość przy załatwianiu formalności w urzędzie parafialnym, gdzie w spokoju, z szacunkiem i z pokornym nastawieniem możemy te sprawy właściwie załatwić. Warto o tym pamiętać przy załatwianiu formalności pogrzebowych i nie należy uprawiać tzw. polityki roszczeniowej /zamawiam – płacę – wymagam!/
Pamiętajmy, że osobą, która ma prawo zadecydować o sprawowaniu pogrzebu w takiej a nie innej formie jest zawsze proboszcz parafii /patrz: KPK Kan. 1177 § 2/.