Niedziela Misyjna – 99 Tydzień Misyjny.

19 października 2025 roku, w całym Kościele przeżywamy Światowy Dzień Misyjny – Niedzielę Misyjną.  Niedziela Misyjna – to dzień szczególnej duchowej i materialnej troski Kościoła o wszystkich  głosicieli Słowa Bożego, którzy odpowiadając na wezwanie Pana, podjęli się trudu głoszenia Dobrej Nowiny o Zbawieniu, opuszczając własne rodziny i ojczyste kraje. W Kościele w Polsce Niedziela Misyjna rozpoczyna 99 Tydzień Misyjny pod hasłem: „Misjonarze nadziei”. Modlimy się w intencji misjonarzy i misjonarek posługujących na całym świecie, polecamy misjonarzy z naszej Archidiecezji, modlimy się o nowe powołania misyjne szczególnie z rodzin naszej parafii.
MODLITWA ŚW. JANA XXIII ZA MISJE.
Panie Jezu Chryste, spojrzyj prosimy na swoich misjonarzy, kapłanów i braci, siostry i świeckich, którzy wszystko opuścili, aby dawać świadectwo Twemu słowu i Twojej miłości. Bądź obrońcą silnych, ochroną przed potknięciem słabych, ratunkiem przed upadkiem. Podnoś ich na duchu. Słowem i przykładem swoim oświecaj w przeciwnościach i niebezpieczeństwach. Niechaj im Panie towarzyszy sztandar Krzyża Twojego. W uciskach niech ich uczy ducha ofiary, w słabościach daje moc i pociechę, a we wszystkich trudnościach życia apostolskiego – światło i wytrwanie. Uwieńcz ich prace takimi owocami, jakich sami gorąco pragną, nie szukając korzyści, ani dóbr tej ziemi. Niechaj zbawią dusze nieśmiertelne i niewierzących sprowadzą do Ciebie, który jesteś Drogą, Prawdą i Życiem. Spraw, żeby razem ze stale wzrastającą rzeszą wiernych wysławiali Ciebie, Panie, i składali Ci dzięki, który ich odkupiłeś i chcesz doprowadzić do zbawienia wiecznego. Amen.

Dzień Papieski.


W niedzielę, 12 października 2025 roku obchodzimy kolejny, jubileuszowy  XXV Dzień Papieski. Hasłem tegorocznego Dnia Papieskiego stały się słowa ,,Św. Jan Paweł II – Prorok Nadziei”.
Nadzieja  to cecha, która nigdy  udaje i nie wmawia ani sobie, ani innym, że życie jest bezproblemowe, a  nawet, że jest łatwe. Jest jednak pewien, bazując na doświadczeniu osobistym lub zbiorowym, że przeszkody są do pokonania, że życie nie jest bezcelowe i bezsensowne, że człowiek – z pomocą innych – jest w stanie pokonać napotkane przeciwności i pozbierać się nawet po klęskach. Nadzieja tym różni się od optymizmu, że nie jest stanem emocjonalnym, lecz życiową postawą, która podstawę ma w czymś co już zaistniało, a co daje pewność, że także to, co zaistnieje będzie pozytywne, właściwe i dobre, co nie oznacza, że osiągnięte bez trudu. O ile optymizm można w sobie w pewnym stopniu rozwijać poprzez świadome koncentrowanie uwagi na pozytywnych przewidywaniach i interpretacjach, przy równoczesnym powstrzymywaniu się od zatrzymywania się nad tym co negatywne i brnięcia w to, o tyle nadzieja rośnie w człowieku przede wszystkim poprzez wzmacnianie świadomości jej motywów.
Nadzieja zawsze dotyczy przyszłości, ale nadzieja chrześcijańska, w odróżnieniu od nadziei świeckiej, dotyczy także przyszłości wiecznej, którą Bóg obiecał człowiekowi w Jezusie Chrystusie. Nie ma chrześcijaństwa i chrześcijańskiej nadziei bez konsekwentnego głoszenia nadziei życia wiecznego. Motywem chrześcijańskiej nadziei jest Jezus Chrystus i to, co zrobił dla uratowania, wyzwolenia i zjednoczenia człowieka z Bogiem. Nadzieja bazuje na przekazywanym w Kościele świadectwie o wydarzeniach zbawczych i wiąże się z jednej strony z obietnicą ostatecznego przezwyciężenia grzechu, co otwiera na pokutę, nawrócenie i pojednanie z braćmi,  a z drugiej – wiąże się z obietnicą nowego, niewyczerpanego życia w Bogu, co otwiera na miłość bliźniego, aż po darz własnego życia. Nadzieja chrześcijańska to wewnętrzna postawa serca, głębokim przekonanie, że życie człowieka budowane w jedności z Chrystusem ma sens, także wtedy, a nawet zwłaszcza wtedy, gdy jest trudno.  Chrześcijańska nadzieja to przekonanie, że wiara w Chrystusa nie jest pomyłką, a to, co na jej podstawie, człowiek stara się wprowadzić w życie, to właściwy i dobry wybór.  Biblijni prorocy zapowiadali przyjście Chrystusa, współcześni prorocy pokazują, że jest On wciąż jedyną drogą do pełnego życiowego szczęścia i zbawienia. Takim prorokiem był św. Jan Paweł II. Przez cały okres pontyfikatu w centrum jego nauczania zawsze była Jezus Chrystus. Papież na spotkaniu z młodzieżą, 24 lutego 1981 r. Tokio tak mówił: Człowiek w pewnym sensie nie może żyć bez nadziei. Musi do czegoś dążyć, musi mieć cel w życiu – i poczucie, że jest w stanie go osiągnąć. Nadzieja związana jest
z przyszłością, ale jednocześnie określa stan naszej duszy w teraźniejszości. Teraz mamy nadzieję na to, co osiągniemy później”.
Pielgrzymując po całym świecie niósł prawdę o Jezusie Chrystusie – jedynym Odkupicielu człowieka, zapalając w sercach ludzi obojętnych religijnie, ubogich, cierpiących i słabych prawdziwe światełko nadziei.
Dziękujmy Bogu za pontyfikat, życie i dar Jana Pawła II, a naszą materialną ofiarą wspierajmy Fundację: „Dzieło Nowego Tysiąclecia” Żywy Pomnik Św. Jana Pawła II , która z zebranych środków przyznaje stypendia dla młodzieży, która  pochodzi z mniej zamożnych rodzin, aby pomóc jej w zdobywaniu wiedzy i kształceniu się w szkołach średnich i na studiach.